Różnice
Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.
playground:playground [2015/04/22 12:50] 127.0.0.1 edycja zewnętrzna |
playground:playground [2017/08/27 13:33] (aktualna) gibarian Opracowanie postu Robsona |
||
---|---|---|---|
Linia 1: | Linia 1: | ||
====== PlayGround ====== | ====== PlayGround ====== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ====== Tuning ====== | ||
+ | Krótko i na temat. **Żadnych zmian**. Fabryczny gaźnik Rometa bez problemu zasili mieszanką o prawidłowym składzie i w wystarczającej ilości, nawet większy silnik. | ||
+ | Najpopularniejszy „szczeniacki tuning”, czyli wymiana dyszy głównej, nie powoduje powiększenia osiągów ani w fabrycznej konfiguracji 125, ani po wymianie cylindra na 150. Spowoduje jedynie zwiększenie spalania kiedy „odwiniemy manetke do oporu”. Podobny efekt uzyskamy podnosząc iglicę w gaźniku (z tą różnicą, że zapłacimy tylko za dodatkowe paliwo, a nie za dyszę). | ||
+ | |||
+ | W przypadku wymiany silnika na 200 cm<sup>3</sup> nadal wystarcza fabryczny gaźnik, o zmianę dyszy na numer wiekszą można sie pokusic, kiedy planujemy ciagle jeździć z maksymalna dostępną prędkością, ale i bez tego silnik działa prawidłowo. Może co najwyżej nieco wolniej osiagać maksymalne obroty, których na codzień i tak się nie wykorzystuje. | ||
+ | Zazwyczaj wraz z silnikiem 200 albo 250cm<sup>3</sup> i tak otrzymujemy gaźnik o większej gardzieli, z dobraną doń dyszą główną. | ||
+ | |||
+ | Jeśli nawet nie wiesz gdzie jest dysza, nie podejmuj się modyfikacji. Zostałeś ostrzeżony. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===== Podstawowe założenia ===== | ||
+ | |||
+ | Iglicą zmieniasz reakcję na gaz, podniesiesz --- będzie „ostrzejsza” reakcja, jak opuścisz to bardziej łagodna. Oczywiście taka „regulacja” ma zastosowanie jak gaźnik pracuje poprawnie na środkowym rowku. Iglica ma znaczenie tylko w dolnym i środkowym zakresie obrotów czy bardziej może uniesieniu przepustnicy. Przy maksymalnym podniesieniu przepustnicy znaczenie ma już tylko rozmiar dyszy. Jak napisano wyżej przegięcie z rozmiarem dyszy wzbogaci już tylko spaliny w benzynę. Innymi słowy silnik tego nie przepali (o ile nie zarzuci świecy, irydowa jest mocno na to odporna), a za tobą będzie śmierdziało benzyną. | ||
+ | |||
+ | Dlatego też przy wymianie dyszy bez dobrze przelotowego tłumika będą marne efekty. Komora spalania, przy standardowym cichym tłumiku, nadal niezbyt chętnie opróżni się ze spalin, bo w układzie wydechowym panują jakieś ciśnienia. Idąc dalej, do komory spalania doleci nadal tyle samo powietrza, ale będzie to bogatsza mieszanka, a nie większa jej ilość. Druga sprawa to przy większej dyszy trzeba trochę nauczyć się odkręcać gaz i nie robić tego w systemie zerojedynkowym (0 i 100%), tylko z wyczuciem --- tyle ile silnik jest w stanie przepalić. | ||
+ | |||
+ | Na koniec jedna ważna rzecz. Większość z nas i tak dosyć szybko pozbywa się katalizatora. Przed JAKIMKOLWIEK grzebaniem w gaźniku i wydechu zalecane jest pozbycie się [[tech:egr|dopowietrzacza spalin]], bo on niczemu dobremu nie służy (służy tylko i wyłącznie spełnieniu norm spalin zapewne potrzebne dla homologacji dla importera). „Kawałek” podciśnienia przez ten zaworek trochę znika (o ile jest sprawny, bo przypadki uszkodzenia już na forum były). | ||
+ | |||
+ | |||